Przyrzekamy Ci wierność

– Przed Maryją powiedz, dlaczego wierzysz – mówił bp Roman Marcinkowski do uczestników liturgii powitania obrazu jasnogórskiego w parafii św. Stanisława BM.
W procesji z darami przyniesiono do ołtarza m.in. płonącą świecę, symboliczne drzewo życia i wiary, oliwę i ziemię zebraną ze wszystkich wiosek parafii – symbole nawiązujące do 1050. rocznicy chrztu Polski
Obraz Czarnej Madonny umieszczono w ołtarzu głównym, bo uznano, że odnowiony staraniem ks. kan. Zdzisława Bartosika i parafian barokowy ołtarz jest idealnym tronem dla Maryi. – Msza trwała długo, ale wcale nie czułam bólu nóg. Wciąż patrzyłam na Maryję i wydawało mi się, że Ona patrzy na mnie i do mnie się uśmiecha – mówiła jedna z uczestniczek uroczystości.
– Potrzebujemy Ciebie, Maryjo, abyśmy nie zatracili wiary, którą nam przekazano. Potrzebujemy Twojej lekcji Nazaretu wsłuchania się w słowo Boże bardziej niż w ludzkie. Potrzebujemy Twego: „Fiat” i zaufania Bogu do końca – mówił ks. kan. Zbigniew Bartosik, witając ikonę jasnogórską w parafii.
– Jakie jest przesłanie tego nawiedzenia, które przeżywamy w waszej parafii? – pytał w kazaniu bp Roman Marcinkowski. Odwołując się do ewangelii o nawiedzeniu Elżbiety przez Maryję (Łk 1, 39-56), biskup zwrócił uwagę, że Maryja w tej tajemnicy otwiera Swoje serce, dzieli się Dobrą Nowiną. – Ona świadomie opowiada się za Jezusem i idzie za Nim. Każdy człowiek ochrzczony powinien powiedzieć innym, że Jezus jest dla nas naprawdę Dobrą Nowiną. Dziś wielu traktuje chrześcijaństwo bezrefleksyjnie: chrzczą dzieci, ale nie wiedzą, co z tego wynika; posyłają je do Pierwszej Komunii, ale duchowo w to wydarzenie się nie angażują; idą do ślubu kościelnego, ale tak naprawdę nie wiedzą, po co. Żyją rutyną, zwyczajem, ale ich życiem nie kieruje Ewangelia. Nie odpowiadają na najważniejsze pytanie: „Dlaczego wierzę?” – mówił bp Roman. – Czy inny ludzie, patrząc na nasze życie, nabierają ochoty, aby bardziej uwierzyć? Kłamiesz swoim życiem, jeśli inaczej wierzysz, a inaczej postępujesz!
Biskup Marcinkowski zwrócił uwagę na zadania, które płyną z nawiedzenia przez obraz jasnogórski w parafiach. Mówi o tym również list sekretariatu stanu Stolicy Apostolskiej, przesłany z racji peregrynacji ikony Czarnej Madonny w diecezji płockiej. Powinny to być owoce: pogłębiona relacja z Bogiem, odnowa religijna, moralna i społeczna oraz umocnienie więzi w rodzinach.
W czasie liturgii przyniesiono do ołtarza dary, które w swej wymowie nawiązywały do 1050. rocznicy chrztu Polski: płonącą święcę, ziemię zebraną ze wszystkich miejscowości należących do parafii i krzyżem i wypisaną datą: 1162 – jest to rok, w którym miał powstać pierwszy kościół w Strzygach. Przyniesiono także planszę z symbolicznym drzewem życia i wiary, na którym złożyły swój podpis rodziny parafii.
W czasie doby nawiedzenia, przy ikonie Matki Bożej ustawiono koszyk na prośby i podziękowania. Nie brakowało w nim kartek z intencjami. Rzeczywiście, Maryja najpiękniej porusza serca.

ks. Włodzimierz Piętka

Zdjęcia z nawiedzenia >>